Cudowne odludzie na granicy z Litwą.Wszystko nowe, pełen komfort, wszystkie pokoje widok na jezioro Gaładuś są piękne i doskonale wyposażone.Mieliśmy apartament z tarasem i kominkiem - bardzo polecamy!Nad jeziorem przepiękne wiaty, każda z piecem kominkowym, duży pomost, nowe kajaki i rowery wodne za free, leżaki, hamaki, domki na drzewach dla dzieci, boisko do piłki plażowej, staw do łowienia ryb, strefa ciszy, miejsca ogniskowe, każdy dom ma patio z większym grillem i ogniskiem.Kompletna cisza, ptaki ćwierkają, jeśli tylko traficie na spokojnych sąsiadów to miejsce jest rewelacyjne ?Jedna uwaga: pobytowi towarzyszy poczucie inwigilacji i braku prywatności w postaci kamer skierowanych prosto w okna i prosto w tarasy. Mieliśmy dyskusję o tym z przemiłym Panem Pawłem i zdania nie zmienimy - kamery ZAWSZE powinny być na budynku i monitorować otoczenie, a nie na słupach, by monitorować gości.